Wspinsnie solo – czy to się da zrobić?

Hmm. Myślisz sobie, że fajnie byłoby się powspinać, tylko akurat chwilowo nie bardzo masz z kim? Na szczęście istnieje na to sposób!✌ A nawet dwa.

1. Bouldering – czyli wspinanie na ścianki które zwykle maja około 4,5 metra a pod sobą mają takie wielki, gruby materac. Jeśli zdarzy Ci się odpaść – lądujesz własnie na nim. (Pojawi się też oddzielny post o co dokładnie chodzi na boulderowni i jak z niej bezpiecznie korzystać – soon!🥳)

2. Trawersowanie – to też fajna alternatywa, jeśli np. nie masz na ściance / w mieście boulderowni. Możesz wówczas chodzić sobie dookoła, nad ziemią. Zawsze to jakaś forma wspinania a można się też nieźle zmęczyć! Niestety w przypadku dużej frekwencji na ściance moze być to niemożliwe, bo zwyczajnie będziesz innym przeszkadzać.🤷‍♀️

Jest jeszcze trzecie rozwiązanie! Automaty do asekuracji. Podpinasz się pod nie, wspinasz a po wszystkim po prostu puszczasz i automat powoli opusci Cie na ziemię. Niestety rzecz dość rzadko spotykana na ściankach. Ale jeśli masz taką w swoim mieście a nie przepadasz za boulderingiem – trening solo Ci już nie straszny!😎

Plusem wspinania bez liny (bouldering / trawers) jest brak konieczności szkoleń podstawowych z asekuracji. Przychodzisz i się wspinasz. Oczywiście jeśli nigdy nie byłeś na baldach – poproś obsługę ścianki o wyjaśnienie zasad po krótce.✌

Masz jakieś pytania dotyczące wspinania solo / bez liny?
Chciałbyś umówić się na trening?
Napisz do nas!
🔹️ wiadomość fb/ig
🔹️ kontakt@easycrux.pl

Dobrego tygodnia!❤❤❤

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *